Wokół systematyki społecznej nauki Kościoła

Społeczna nauka Kościoła vide nauka społeczna Kościoła; społeczne nauczanie Kościoła vide nauczanie społeczne Kościoła; katolicka nauka społeczna vide katolicka nauka społeczna Kościoła i inne synonimicznie brzmiące zwroty dla wielu stanowią językowe ozdobniki. Zastanówmy się nad sensami tożsamo wypowiadanych pojęć.

Początki społecznej nauki Kościoła odnajdujemy w Piśmie świętym i tekstach Ojców Kościoła. Społeczna nauka Kościoła zawiera w sobie działanie podejmowane przez Magisterium Kościoła i wykonawców określanych w uproszczeniu pasterzami ogółu wiernych. Obok społecznej nauki Kościoła rozumianej ogólnością otrzymaliśmy dookreślenie podejmowanych czynności szczegółowych. Składowa społecznej nauki, czyli społeczne nauczanie, należy do misji ewangelizacyjnej Kościoła. Pierwszy wzorzec misji ewangelizacyjnej odnajdujemy w Tradycji Apostolskiej. Kontynuatorem tejże tradycji wskażemy papieża jako głowę kościoła rzymskokatolickiego i kolegium biskupów. Piśmiennictwo tak wytworzonych dokumentów obrazuje encyklika Vix pervenit ogłoszona przez Benedykta XIV w 1745 roku. Dotyczy niemoralności lichwy postrzeganej w kontekście rodzącego się kapitalizmu. Opublikowana ponad wiek później encyklika Quanta cura Piusa IX podejmuje ocenę nowych kierunków ideologicznych, społecznych i gospodarczych. Immortale Dei, Libertas, Sapientae Christianus, Rerum novarum, Graves de communi stanowią serię encyklik Leona XIII poświęconych problemom społecznym. Encyklikę Rerum novarum określono wielką kartą nauczania społecznego Kościoła.

Systematyzując, powszechnie przyjęte pojęcie społeczna nauka Kościoła wybrzmiewa bardziej poprawnie niż nauka społeczna Kościoła. Chociaż nie dopatruję się błędu językowego podobne działanie zastosowałbym do społecznego nauczania Kościoła. Proponuję odrzucić szyk „nauka społeczna”, „nauczanie społeczne”. Powodem obu skreśleń wskazuję argument metodologiczny nazwany i upowszechniony jako brzytwa Ockhama. Sugeruję konsekwentne unikanie tworzenia zbędnych pojęć. Bytów nie należy mnożyć bez konieczności. Zasada ekonomii myślenia odwołuje się do rozumnej obserwacji rzeczywistości, a w sprawach dotyczących teologii do autorytetu Pisma świętego, Ojców Kościoła i Magisterium Kościoła.

Społeczna nauka Kościoła wskazania kieruje do ogółu wyznawców, osób konsekrowanych i świeckich. Także katolicka nauka społeczna oparta na świadomości katolików świeckich jest częścią społecznej nauki Kościoła. Korzysta z Jego autorytetu. Kościół wspomagany doświadczeniem i kompetencją katolików świeckich w sprawach społecznych realizuje misję nauczycielską i profetyczną, łączoną z działaniem Ducha Świętego. Katolicka nauka społeczna obejmuje teorię i praktykę chrześcijańskiej koncepcji człowieka w społeczeństwie. Podejmuje religijne i moralne aspekty życia społecznego, gospodarczego i politycznego człowieka. Wewnętrznie logicznie niespójnym nazwę pojęcia potoczne, jak „katolicka nauka społeczna Kościoła”. Proponuję zaniechanie używania pojęć wewnętrznie niespójnych, argumentując stanowisko odwołaniem się do „brzytwy Ockhama”.

Stowarzyszenie „Civitas Christiana” organizując Festiwal Katolickiej Nauki Społecznej przygotowuje spotkania, warsztaty i debaty ukierunkowane intencjonalnie „od teorii do praktyki katolickiej nauki społecznej”. W cykliczności wydarzenia dostrzegam możliwość wykorzystania potencjału wymiany myśli. Wstępem rozważań proponuję systematyzujący dyskusję podział, w którym Społeczna nauka kościoła obejmuje Społeczne nauczanie kościoła oparte o Pismo święte, Tradycję Apostolską, pisma Ojców Kościoła, dokumenty Magisterium Kościoła szczególnie encykliki papieskie i Listy Pasterskie kolegium biskupów, oraz Katolicką naukę społeczną podnoszącą teorię i praktykę życia społecznego, gospodarczego i politycznego katolików świeckich.

Zasadność rozważań nad społeczną nauką Kościoła, zawierającą społeczne nauczanie Kościoła i katolicką naukę społeczną, w szczególności konieczne dociekanie istoty jej systematyki polećmy przygotowanym do podejmowania tematu teoretykom. Jednocześnie obszar społecznego nauczania Kościoła winniśmy konsekwentnie lokować w misji ewangelizacyjnej Kościoła, dysputy obejmujące obszar praktycznej realizacji katolickiej nauki społecznej pozostawiając osobom społecznie zaangażowanym.

Ważnym aspektem komunikacji określę precyzowanie podejmowanych tu pojęć. Określeń synonimicznych bez wyraźnych powodów merytorycznych unikałbym jako zacierających wyrazistość oglądu, stąd generujących nieczytelność kontynuacji przekazów.

tekst: dr Andrzej Leśniewski