Sokrates, nazywany nauczycielem ludzkości, mówił: „Nie mogę nikogo nauczyć czegokolwiek; mogę jedynie sprowokować do myślenia”. W tym chyba zawarty jest ten najważniejszy przymiot nauczyciela, który nie tylko powinien kształtować intelekt, ale i dojrzałe postawy oraz moralność swoich uczniów; przygotować ich do życia i mierzenia się z wyzwaniami współczesnej rzeczywistości.  Nauczyciel nie jest najemnikiem; jego wysiłek, jego trud, któremu się poświęca, daleko wykracza poza zwykłą umowę o pracę. Szczególną materią jego trudu jest człowiek. Być człowiekiem powołanym, to być człowiekiem pełnym i pięknym, ujawniającym dobro, budującym wielkość drugiego człowieka, pomagającym w otwieraniu się go na głębię istoty ludzkiej. Z kwestią nauczycielskiego powołania, związana jest niewątpliwie kwestia nauczycielskiego autorytetu, który zyskuje się kwalifikacjami, kompetencjami. I one są niewątpliwie priorytetowe. Ale nie mniej ważne są walory etyczno – moralne nauczyciela.  Dobry katecheta powinien być dobrym pedagogiem. Współczesna szkoła stawia, bowiem na interdyscyplinarność

W piątek, 06 marca, w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego w Wolsztynie, miała miejsce debata dla nauczycieli i katechetów ze szkół i placówek opiekuńczo – wychowawczych powiatu. Debata była próbą odpowiedzi na pytanie:, „Jakiego nauczyciela potrzebuje dziś młodzież..?” Pytanie to okazuje się o tyle dziś ważne, że dostrzega się nastanie niejako mody na brak szacunku dla nauczycielskiego zawodu, zwłaszcza po trudnych wyborach i doświadczeniach strajku w kwietniu ubiegłego roku, który niekorzystnie wpłynął na ogólną atmosferę w placówkach edukacyjnych. Ważnymi tematami, jakie poruszano w trakcie debaty, były sprawy nie tylko roli nauczycieli i katechetów; ta jest poniekąd znana, bardziej zastanawiano się nad ich etyką i emocjonalnym uwarunkowaniem nauczycielskiego autorytetu. O tym, jak go zdobyć i potem utrzymać, mówiła pani mgr Genowefa Wasiak z Kuratorium Oświaty w Poznaniu. Z kolei ksiądz profesor Grzegorz Chojnacki – dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, wypowiadał się na temat nauczycielskiego powołania. A także akceptacji ucznia takim, jakim jest, dostrzegając w nim człowieka – osobę, do której pełnowartościowe odniesienie gwarantuje tylko miłość i prawda.  Te mają docierać do wychowanków poprzez serce. Było to wyraźne nawiązanie do pedagogii kardynała Stefana Wyszyńskiego i hasła całej debaty, które brzmiało: „Nauczycielu dobry, prawdę czyn w miłości”. O tym, czym powinna być katecheza we współczesnej szkole, która stawia na interdyscyplinarność, oraz na ile przygotowani są nauczyciele katecheci do stworzenia na niej osobistej relacji z uczniem, i o przyczynach rezygnacji uczniów z katechezy, mówiła profesor Elżbieta Kotkowska z Zakładu Filozofii i Dialogu Wydziału Teologicznego UAM w Poznaniu, autorka i współautorka licznych publikacji i podręczników metodycznych dla nauczycieli religii. Ciekawy głos w dyskusji zaprezentował ksiądz Marcin Budziński, wikariusz z wolsztyńskiej parafii farnej, który przyszedł na debatę z uczniami dwóch klas licealnych.

Gośćmi honorowymi tego udanego spotkania, oprócz pana Starosty, który jako gospodarz miejsca skierował do zebranych słowa powitania, byli również: burmistrz Wolsztyna Wojciech Lis, przewodniczący Rady Miejskiej Jarosław Adamczak, ks. kanonik Sławomir Majchrzak, rektor obrzańskiego Seminarium, Ojciec Józef Wcisło OMI, oraz prezes Okręgu Wlkp. ZNP Małgorzata Kowzan. Organizatorem debaty było Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” w Poznaniu, a prowadził ją Włodzimierz Chrzanowski, przewodniczący Zarządu Oddziału w Wolsztynie.

Tekst Włodzimierz Chrzanowski.

Zdjęcia: Wydawnictwo Wolsztyńskie „Woldruk”, Redakcja „Głosu Wolsztyńskiego”